Bez problemu byliśmy w stanie odnalezc droge do kolejki magnetycznej Maglev - jedynej takiej na swiecie, dzieki ktorej moglismy doswiadczyc niesamowitej jazdy z predkoscia 430 km/h. Dalej szlo jak splatka - taksowka, hotel, gdzie czekano już na nas - po prostu bajka i ciagle sie zastanawialismy czy sie za chwile nie przebudzimy ... Ale przebudzenie nie nastepowalo. Pokoj prezentowal sie zaskakujaco dobrze. Skonani poszlismy spac. Wg czasu polskiego była godzina 4.00, a tutaj 10.00.
Thursday, May 24, 2007
Niebezpieczenstwo ... nie nadeszlo [13 maja 2007]
Bez problemu byliśmy w stanie odnalezc droge do kolejki magnetycznej Maglev - jedynej takiej na swiecie, dzieki ktorej moglismy doswiadczyc niesamowitej jazdy z predkoscia 430 km/h. Dalej szlo jak splatka - taksowka, hotel, gdzie czekano już na nas - po prostu bajka i ciagle sie zastanawialismy czy sie za chwile nie przebudzimy ... Ale przebudzenie nie nastepowalo. Pokoj prezentowal sie zaskakujaco dobrze. Skonani poszlismy spac. Wg czasu polskiego była godzina 4.00, a tutaj 10.00.
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
No comments:
Post a Comment